Doradca I Mentor
Sparing partner
Piotr
Kania
Zbliża się końcówka roku i ostatni moment, żeby pomyśleć o prezentach dla bliskich, współpracowników, ale też po prostu dla siebie. Zamiast kolejnego gadżetu, który po tygodniu wyląduje w szufladzie, proponujemy książki, które dają chwilę oddechu i jednocześnie porządnie karmią głowę – zostają z nami na długo po świętach.
Święta to dla wielu liderek i liderów jedyny moment w roku, kiedy można naprawdę zdjąć nogę z gazu: odłożyć slajdy, KPI i spotkania w Teamsach. Ten czas warto wykorzystać nie tylko na odpoczynek, lecz także na spokojną lekturę, która pomaga złapać dystans, poszerzyć perspektywę i poukładać sobie parę rzeczy. Dlatego przygotowaliśmy 10 książek, które są jednocześnie rozwojowe i pozwalają się oderwać; inspirujące, odprężające, ale też takie, przy których trudno nie zrobić kilku ważnych notatek.
Nasze propozycje dla Was:
Dobra pozycja, jeśli chcesz zrozumieć AI nie jako „magiczny gadżet”, ale konkretne decyzje biznesowe: gdzie daje przewagę, gdzie generuje ryzyko, jak ją wprowadzać w realnej firmie, a nie w laboratorium. Czyta się lekko, a co kilka stron pojawia się pomysł, który aż prosi się o przetestowanie w zespole lub projekcie.
To książka dla wszystkich, którzy czują, że ich slajdy i prezentacje „nie dowożą historii”. Autorki pokazują, jak zamieniać dane i fakty w opowieści, które angażują zarząd, klientów i zespół bez fajerwerków, za to z bardzo konkretnymi schematami i przykładami. Idealna do czytania po kawałku i natychmiastowego wdrażania w kolejnych prezentacjach.
Bill Gates wraca do swoich początków: dzieciństwa, pierwszych projektów, tworzenia Microsoftu. To nie jest laurka, raczej szczery zapis ambicji, błędów, obsesji i uczenia się w biegu. Świetna lektura na święta, bo pozwala zobaczyć, że za wielką firmą stoi człowiek, który też długo improwizował.
Klasyka w bardzo użytkowej wersji. Goleman zdejmuje z tematu „emocje w pracy” łatkę miękkiego dodatku i pokazuje, jak konkretne umiejętności emocjonalne przekładają się na wyniki, przywództwo i relacje w zespole. Dobra książka, jeśli chcesz w spokoju poukładać sobie, które z tych kompetencji są dziś Twoją siłą, a które wymagają świadomego treningu.
Autor bierze na warsztat wielkie marki (Netflix, Adidas, Coca-Cola i wiele innych) i rozkłada na czynniki pierwsze ich najważniejsze konflikty, zwroty akcji i strategiczne zakręty. Czyta się jak serię dobrych historii przy ognisku, a przy okazji dostaje się sporą dawkę wiedzy o strategii, marketingu i odwadze podejmowania ryzyka.
Selekcjoner reprezentacji Anglii pisze o przywództwie, odpowiedzialności i pracy pod gigantyczną presją oczekiwań całego kraju. To bardzo ludzka, spokojna książka o odwadze, porażkach, rozmowach w szatni i budowaniu zaufania. Idealna dla tych, którzy wolą opowieści ze sportu niż kolejne modele z podręczników.
Mocne, ale świetnie napisane wprowadzenie do świata, w którym mikroprocesory decydują o układzie sił w globalnej gospodarce. USA, Chiny, Tajwan, geopolityka, łańcuchy dostaw – to wszystko składa się w opowieść, po której inaczej patrzy się na ryzyko, zależności i strategiczne decyzje państw oraz firm.
To książka, po której trudno patrzeć na globalną gospodarkę tak samo jak wcześniej. Burgis pokazuje, jak brudne pieniądze przenikają do „porządnego” systemu finansowego, jak działają dyktatorzy, oligarchowie, prawnicy i banki. Mocna, momentami przytłaczająca lektura, ale dająca bezcenny kontekst do rozmów o biznesie i polityce.
Autorka łączy psychologię społeczną z praktyką przywództwa i rozprawia się z mitem, że „władza psuje zawsze i wszystkich”. Pokazuje, jak korzystać z wpływu odpowiedzialnie i świadomie, nie tracąc przy tym siebie ani relacji z ludźmi. Dobra książka na święta, bo zachęca do spokojnej refleksji: jakiego lidera / jaką liderkę chcemy w sobie wzmacniać.
Na koniec coś mocniejszego. Domosławski zabiera nas w miejsca, gdzie globalna gospodarka i polityka zostawiły ludzi poza nawiasem: slumsy, peryferie, kraje, w których rozwój oznacza co innego niż na naszych slajdach. To trudna, ale bardzo potrzebna lektura, przypominająca, że za naszymi decyzjami, strategiami i łańcuchami dostaw stoją konkretne ludzkie historie.
Miłego czytania!